W odpowiedniej chwili przeczuwam niecne zamiary Różowego Futerka. Może i jestem zebrą ale nie jestem głupi! Z szybkością huraganu odwracam się i zaczynam uciekać przy krawędzi urwiska mając nadzieję, ...
Zawsze ciekawiło mnie co znajduje się na tej skale. Wyglądajac zza krzaków zauważam parę pum. Pomyślałem, że się przywitam. Wychodzę zza krzaków i mówię "Cześć jestem Zielony Irokez" .